Z punktu widzenia obowiązujących przepisów, jeśli użyte zostaną np.: drony Mavic Mini lub Mini 2, czyli pszczółki ważące poniżej 249g, to będą latać zgodnie z prawem.
To co muszą zrobić piloci to mieć naklejony numer operatora na pszczółkę oraz aktywny Check-in w aplikacji Drone Radar i po wszystkim. Chyba, że mamy szybko działające służby… Wtedy służby mogą zgodnie z nowymi przepisami adhoc stworzyć strefę geograficzną, w której będzie zakaz lotów dronami bez wyjątku od 0m AGL. Ktoś jednak te przepisy w zakresie krępowania rąk wolnym ludziom przemyślał. W innym zakresie nie są przemyślane i też krępują ręce. Jak mówi mój znajomy co byś synku nie zrobił dupa z tyłu.
https://wawainfo.pl/przediebiorcy-zapowiadaja-nalot-dronow-na-warszaw-md-240321